Violetta
Drogi pamiętniczku.
Jestem taka szczęśliwa, że jest to wręcz nie do opisania, ale jednak postaram Ci się to wyjaśnić.
Tata postanowił wrócić do Buenos Airies, więc się z tego ucieszyłam gdyż słyszałam, że w mieszkaniu, w którym będziemy mieszkać i mam nadzieję, że już na stałe są rzeczy mojej mamy Mariji oraz, że mieszka tam moja ciocia Angeles "Angie". Ucieszyłam tym, że poznam ciocie, ale zarazem była trochę zła, ponieważ wcześniej tata mi mówił, że moja mama nie miała żadnej rodziny i przyznał się dopiero kiedy powiedział, że wyjeżdżamy z Madrytu. Lecz jednak cieszę się, że w ogóle mi powiedział i mam nadzieję, że ciocia opowie mi choć trochę o mamie.
To by było chyba na tyle, bo muszę dopakować jeszcze parę rzeczy, a powinniśmy już wychodzić, ponieważ za godzinę mamy samolot, ale trzeba jeszcze dojść na lotnisko. Lecz powiem ci jeszcze, że mam nadzieję, że będę mogła uczęszczać do zwykłej szkoły, a nie że jak teraz uczy mnie guwernantka oraz że poznam przyjaciół i znajdę prawdziwą miłość.
Do zobaczenia później kiedy już będziemy w Buenos Airies.
Mam nadzieję, że prolog chociaż trochę się podobał. Pisze pierwszy raz, więc nie krytykujcie mnie za bardzo, ale jak będziecie mieli jakieś uwagi to piszcie śmiało. Może pod wieczór ukażę się 1 rozdział, a jak nie to jutro jakoś po południu. ;)
Pozdrawiam ;)
Super :D
OdpowiedzUsuńU cb będzie Tomas i Vilu?
Moż niezbyt przepadam za Tomasem ale będę czytać :D
PS. Caxi czy Naxi?
NAXI ♥♥♥
UsuńRewelacyjny prolog. Mi jest obojętne, z kim będzie Viola. Ważne, by było Naxi. ♥ Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ♥
Usuńbędzie Naxi ♥♥, bo też ich uwielbiam.
Super !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Zaobserwujesz?
http://fabinastoriesby-patrycja.blogspot.com/
Dziękuje ♥
UsuńJasne ;)
NMZC :))
UsuńHuhuhu :D
OdpowiedzUsuńUfam w twój gust i wiem, że będzie Naxi toteż czytać będę na pewno :P
Tomasetta ^^ Czeeekam!
Świetny prolog, jestem pod wrażeniem.
:*
Carmen E.
Ale fajnie się zapowiada :) Obserwuję , licze na rewanż :) housee-of-anuubis.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuje ♥♥♥
OdpowiedzUsuńzajrzę i skomentuję ;)
Oh, naprawdę super.! Nigdy jeszcze nie czytałam opowiadań związanymi z Violettą, ale muszę przyznać, że są bardzo ciekawe. Nie oglądałam nigdy wszystkich odcinków, lecz kilka tak. Wiem trochę o co chodzi. Będę wpadać częściej :*
OdpowiedzUsuńProszę proszę, bloga założyła ;p
OdpowiedzUsuńProlog trochę (jak dla mnie) niezrozumiały.
Chodzi mi o to, że trochę tam pomieszałaś i się pogubiłam.
No ale jak to się mówi: trening czyni mistrza.
Wiem, że na pewno po kilku rozdziałach będziesz pisać bardzo dobrze.
I bardzo proszę- nie obrażaj się na mnie za te słowa.
I mam nadzieję, że będzie Naxi :D
Chociaż jak dobrze czytam, to na pewno.
Czekam z niecierpliwością na NN.
Buziaki ;33
Spoko nie gniewam się ;)
UsuńDziękuje <3
Zapraszam na [6] Odcinek pt. „Razem z Tobą” ;D
OdpowiedzUsuńhttp://fabinastoriesby-patrycja.blogspot.com/2013/08/stracone-marzenia-odcinek-7-razem-z.html
super Tomasetta i Naxi
OdpowiedzUsuńSuper♥♥
OdpowiedzUsuńdziękuje <33
UsuńPostanowiłam zacząć czytać od nowa xD
OdpowiedzUsuńPrzygotuj się na komentarze :P
No i lekką krytykę ;3
Lubię pisać długie komentarze (dzięki Alexandrze Comello)
Nie wiem co ile będę tu zerkać, ale przeczytam wszyściusieńko :3
Buziaczki ;***